Podkolanówki i rajstopki dziecięce

Chociaż rajstopy w sprayu z pewnością bardzo by się spodobały niejednemu dzieciakowi, jako rodzaj śmiesznej zabawki, to dla dzieci najbardziej odpowiednie są zupełnie inne rajstopki. Przede wszystkim powinny być trwałe, miłe, miękkie i oczywiście ładne.

Jeśli chodzi o całkiem małe dzieci, to rajstopki noszą zarówno dziewczynki, jak i chłopcy. Zakłada się je pod śpioszki czy spodenki, kiedy na zewnątrz jest zimno, ale są też wygodne do raczkowania czy chodzenia po domu. Dobrze trzymają pieluszkę i nie ma problemu ze spadającymi skarpetkami i gołymi stópkami. Kiedy chłopcy są już nieco więksi raczej niechętnie zgadzają się na ubieranie rajstop pod spodnie. Czasami jeszcze przekonują ich jakieś ciekawe dla nich wzory – autka, samoloty czy piłki. Czują się wtedy bardziej „męsko”. Natomiast dziewczynki zwykle chętniej noszą rajstopy, bo większość z nich lubi chodzić w spódniczkach.  Kiedy jest cieplej do spódniczki czy sukienki można też ubrać podkolanówki. Dziewczęce rajstopki i podkolanówki są zazwyczaj kolorowe oraz ozdabiane takimi wzorami jak kwiatuszki, serduszka czy gwiazdki.

Dziecięce rajstopy powinny być robione z wysokiej jakości materiałów. Najlepsza jest bawełna z dodatkiem lycry. Takie rajstopy są odpowiednio ciepłe, ale też przepuszczają powietrze. Poza tym dzięki dodatkowi w postaci elastycznego materiału znacznie łatwiej się je wkłada i nie rozciągają się za bardzo. Bawełniane rajstopki są trwałe, dobrze się je pierze i szybko wysychają. To wszystko bywa bardzo ważne przy małym dziecku. Naturalne włókna stosowane do produkcji rajstop, podkolanówek i skarpet  dla dzieci zapobiegają również przegrzewaniu i odparzaniu stóp, kiedy muszą dość długo pozostawać w jednych butach. Kupując rajstopy lub podkolanówki dla dziecka pozwólmy jemu podjąć decyzję, które wybrać. Oczywiście jeśli jest wystarczająco duże. Dzięki temu dziecko na pewno chętniej będzie nosiło swoje rajstopki. Trzeba też zwrócić szczególną uwagę na rozmiar. Rajstopy nie mogą być za duże na córeczkę czy synka, ale jeśli będą chociaż odrobinę za ciasne i będą gdzieś uwierać dziecko, to słusznie może nie chcieć ich zakładać.